1 tydzień - Ojciec Kłamstw, czyli wewnętrzny krytyk
Nie znam osoby, która nie miałaby w sobie wewnętrznego krytyka. U niektórych pojawia się tylko od czasu do czasu, u innych jest nieustającym głosem nadającym w głowie. Każda samo-krytyka prowadząca do skurczenia się w sobie, zaniechania pomysłów, czy wycofania się z życia w tył, to kłamstwo na swój temat zakodowane w systemie przekonań, czyli tożsamości.
W pierwszym tygodniu przysłuchamy się trochę temu krytykowi i wykonamy EFT, które osłabi, a może nawet w dużej mierze rozpuści strukturę Ojca Kłamstw.
2 tydzień - Obfitość jest zawsze, tylko obfitość czego…?
Nasz Wszechświat nie potrafi inaczej działać, jak poprzez dawanie nam wszystkiego w pełni. Każdy z nas żyje w obfitości, tylko obfitości czego? Obfitości radości, czy obfitości lęku, czy jeszcze czegoś innego? Kiedy obdarzono nas wolną wolą, to naprawdę nie była metafora. Tam gdzie skierowana jest podświadoma wola, tego będzie dostatek. I Wszechświat nie będzie się z tym kłócił.
W drugim tygodniu sprawdzimy, gdzie wola jest kierowana. Kierują nią emocje, te oczywiste i te głębiej ukryte, a nie myśli, czy życzeniowe myślenie. Wykonamy EFT na emocje prowadzące do obfitości braku (różnych rzeczy i spraw).
3 tydzień - Życie zaczyna się poza strefą komfortu
Czy istnieje ktoś, kto nie ma jakiejś strefy komfortu? Jeśli tak, musi to być ktoś kompletnie szalony i bez granic 🙂 Niektóre strefy komfortu są dobre i potrzebne, ale są też takie, które wynikają z lęku i ograniczają człowieka przed dobrymi rzeczami w życiu.
W trzecim tygodniu będzie okazja do zobaczenia swojej strefy komfortu, która nie pozwala wyjść do świata i trzyma człowieka w utknięciu. Wykonamy EFT na poszerzenie stref komfortu.
4 tydzień - Marzenia, czy mrzonki?
Marzenia fajna rzecz. Każdy z nas je ma, czy miał. Okazuje się jednak, że nie wszystkie marzenia są zgodne z tym kim jesteśmy głęboko w sobie. Czasem marzenie jest mechanizmem obronnym mającym na celu ucieczkę od siebie, czy od odpowiedzialności za swoje wnętrze. Innym razem, marzenie jest prawdziwe i zgodne z własnym Ja, ale deptane jako mrzonka czy fantazja.
W czwartym tygodniu przyjrzymy się marzeniom i mrzonkom, oraz wykonamy EFT na marzenia, które wydają się nieosiągalne.
• Spotykamy się CODZIENNIE na max 1.5 godziny na Zoom, od pon. do piątku o godz. 19:00-20:30 czasu PL, z odpoczynkiem w weekend. Jeśli ktoś danego dnia nie da rady się spotkać, nagrane rundy będą dostępne do ćwiczenia.
• Każdy tydzień zacznie się od “zadania domowego”. Będzie to krótkie ćwiczenie (NIE EFT), które pomoże wam sprecyzować problematyczne tematy do opukania. Potem prześlecie je do mnie.
• Na każdym spotkaniu trochę pogadamy, oraz wykonamy na żywo 3 ćwiczenia wg waszych zgłoszonych tematów. Tematy będą się powtarzać i zazębiać, więc zrobimy takie rundy, które najlepiej to ujmą dla wszystkich.
• Wykonanie grupowego EFT, gdzie opukujemy razem dany problem, który dotyczy również innych osób, ma zwielokrotnione działanie. Nie przegap takiej okazji!
• Czasowo, jest to równowartość 30 sesji indywidualnych oraz 60 rund EFT! Tego jeszcze nie grali 😀
• Cena – prawie za darmo za taki materiał – 1 indywidualna sesja kosztuje 60 €, czyli 30 sesji wyniosłoby 1.800 €. Tymczasem, za 30 godzin wspólnych spotkań zapłacisz tylko tyle, co za 3 sesje indywidualne, 179 € ! Czyli 10x mniej 🙂
• Warsztat odbędzie się na platformie e-learningowej, gdzie będziecie przesyłać swoje tematy i przez którą będziemy korespondować.
• To jest prawdziwy maraton, po którym materiału będzie tyle, że każdemu wystarczy na wykonywanie ćwiczeń i utrwalanie efektów przez kolejne miesiące. Ćwiczenia po warsztacie będą cały czas dostępne dla uczestników.
